Węzły chłonne to niezwykle ważne struktury, które mają ogromne znaczenie dla właściwego funkcjonowania układu odpornościowego. Są zlokalizowane niemal na całym ciele, a ich powiększenie lub zmiana spoistości mogą wskazywać na toczący się proces chorobowy. Przydatnym narzędziem diagnostycznym wykorzystywanym do obrazowania węzłów chłonnych jest USG. Jakie ma znaczenie w rozpoznawaniu chorób autoimmunologicznych?
Węzły chłonne a choroby autoimmunologiczne
Choroby autoimmunologiczne są spowodowane dysfunkcją układu odpornościowego, który zamiast atakować patogeny, zaczyna zwalczać własne tkanki. Odpowiedź ta prowadzi do zapalenia, destrukcji komórek lub zaburzeń czynności z towarzyszącymi objawami. Wiąże się to także z powiększeniem węzłów chłonnych. Dlatego, mimo że najczęściej powiększone węzły chłonne szyjne oznaczają infekcje, nie należy ignorować tego objawu i jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
USG węzłów chłonnych
Ultrasonografia jest często pierwszym badaniem obrazowym wykorzystywanym w diagnostyce powiększenia węzłów chłonnych. USG należy do całkowicie bezpiecznych i nieinwazyjnych badań, które obecnie stanowią standard w postępowaniu diagnostycznym. W badaniu wykorzystuje się właściwości fal ultradźwiękowych, pozwalające na dokładne obrazowanie stanu poszczególnych tkanek. Warto podkreślić, że USG jest badaniem czasu rzeczywistego, co oznacza, że doświadczony specjalista może od razu stwierdzić obecność i lokalizację niepokojących patologii.
Za pomocą badania ultrasonograficznego ocenia się wielkość, kształt, echogeniczność i ukrwienie między innymi:
- węzłów chłonnych szyjnych;
- węzłów chłonnych pachwinowych;
- węzłów chłonnych pachowych;
- węzłów chłonnych krezkowych;
- węzłów chłonnych nadobojczykowych i podobojczykowych.
Kiedy wykonać USG węzłów chłonnych?
Na USG najczęściej kieruje lekarz, wtedy kiedy podczas badania palpacyjnego stwierdza nieprawidłowości w strukturze, konsystencji lub wielkości węzłów chłonnych – zwłaszcza jeśli w niedalekiej przeszłości nie występowała żadna infekcja. Na ultrasonografie warto zgłosić się także wtedy gdy w trakcie samobadania pacjent wykryje niepokojący guzek lub odczuwa ból w okolicy węzłów chłonnych.
Jakie choroby można wykryć w USG węzłów chłonnych?
Poza chorobami autoimmunologicznymi (np. toczniem układowym) podczas USG węzłów chłonnych można zauważyć zmiany typowe m.in. dla: gruźlicy, zakażenia gronkowcem, mononukleozy, toksoplazmozy, chłoniaka i białaczki. Powiększenie węzłów chłonnych pod pachą może oznaczać: bakteryjne zakażenie skóry, reakcję poszczepienną, zapalenie piersi, nowotwór piersi lub chorobę kociego pazura. Natomiast powiększenie węzłów chłonnych na szyi sugeruje: choroby infekcyjne, zmiany próchnicze, zapalenie ślinianek i nowotwory, zlokalizowane w obrębie głowy, szyi lub układu krwiotwórczego.
Z kolei powiększenie węzłów chłonnych pachwinowych pojawia się w efekcie: zakażenia skóry, chorób przenoszonych drogą płciową, mononukleozy, toksoplazmozy lub chorób nowotworowych.
Powiększenie lub bolesność węzłów chłonnych nie zawsze jednak oznaczają obecność poważnych chorób – często objawy te świadczą o obecnym w organizmie stanie zapalnym. Niemniej jednak, każdą niepokojącą zmianę należy skonsultować z lekarzem.
Jak się przygotować do USG węzłów chłonnych?
USG węzłów chłonnych nie wymaga szczególnych przygotowań – jest bezbolesne i trwa zwykle kilkanaście minut.